Wycieczki rowerowe

poniedziałek, 29 października 2007

Szabałowa-Wilczopole

Znów Szabałowa Góra, ale trochę inny powrót - przez Wilczopole. 63km.


Szczegółowo obejrzeć trasę można tutaj.

sobota, 15 września 2007

Kazimierz dolny

Najprostsza trasa do Kazika. Przez Lipniak, Wojciechów i Niezabitów. 50km.
Mapka:


Kirkut w Kazimierzu:


I ciekawe skrzynki w Rzeczycy:

czwartek, 16 sierpnia 2007

Piaseczno

Lublin - Zawieprzyce - Stara Wieś - Puchaczów - Kaniwola - Piaseczno - Puchaczów - Łęczna - Łuszczów - Lublin (102km)

Trasa szosowa nad Piaseczno. W znakomitej większości prowadzi znakowanym szlakiem rowerowym (Lublin-Wola Uhruska). Powrót już mniej miły, trasa Łęczna-Lublin potrafi dać w kość - wąski asfalt, sznury wyprzedzających na trzeciego blachosmrodów, często trzeba uciekać na pobocze.
Wyjechać z Lublina warto inaczej niż szlak - nie z Kalinowszczyzny, tylko od dworku Grafa Turystyczną i Jakubowice.

Miłe miejsca
  • naturalnie traska do Zawieprzyc przez Sobianowice i Chalęż
  • dolina Wieprza (Zawieprzyce->Stara Wieś)
  • kopalnia Bogdanka (szczególnie w nocy - wgląda jak wielki Mordor ;-) )
Mapka:

poniedziałek, 30 lipca 2007

Pętla do Żółkiewki

Trasa szosowa, prowadzi przez Krzczonowski Park Krajobrazowy. Bardzo malownicze okolice, mnóstwo zjazdów i podjazdów. Profil wysokościowy tracka przypomina ząbki piły - uzbierało się 450m podjazdów:

Szczególnie ładne miejsca:
  • droga z Czerniejowa do Chmielu
  • fragment Olszanka-Sobieska Wola, pełen zjazdów i podjazdów
  • stary cmentarz wojenny z I w. św. tuż przed Krzczonowem
  • dziury w zapomnianej Tokarówce ;-)

Mapa trasy:

wtorek, 17 lipca 2007

Firlej i okolice

Z Lublina do Firleja
Miła traska do Firleja: Lublin-Dys-Nasutuów-Stary Tartak-Kozłówka-Kamionka-Firlej.
Miłe miejsca na trasie:
  • zjazd i podjazd w Dysie
  • trasa rowerowa przez lasy kozłowieckie
  • muzeum w Kozłówce
  • droga przez las z Kamionki do Firleja
Na trasie można też zboczyć do Sobolewa i poszukać resztek niemieckiego cmentarza z pierwszej połowy XXw. Znalezienie go może nie być trywialne ;-)

Bikebrother tutaj.

Na wschód
Wycieczka: Firlej-Rudno-Michów-Mejznerzyn-Przytoczno-Kock-Firlej
Fajne miejsca:
  • polne drogi przez sosnowe lasy do Rudna
  • puste asfalty przez Mejznerzyn na północ
  • szeroko rozlany, malowniczy Wieprz w Jeziorzanach
  • malownicza, choć główna droga z Przytoczna do Kocka
Bikebrother tutaj.

Pętla przez Kamionkę
Firlej-Kamionka-Lubartów-Lisów-Przypisówka-Firlej

Dość krótka, raczej treningowa trasa. Fajne miejsca:
  • las do Kamionki
  • droga Lisów-Przypisówka wzdłuż doliny Wieprza
Bikebrother tutaj.

Z Firleja do Lublina
Firlej-Kamionka-Starościn-Krasienin-Jakubowice-Lublin
Klasyczna trasa samochodowa bocznymi drogami, ruch niewielki. Dość miły odcinek to Starościn-Pryszczowa Góra.

Bikebrother tutaj.

Mapki 4 tras:










poniedziałek, 9 lipca 2007

Rogóźno, Zawieprzyce

Traska standardowa - do Łuszczowa asfaltem, główną drogą. Jeśli nie ma jakiegoś dzikiego ruchu, da się znieść, na długich odcinkach jest pobocze. Dalej skręt na Kijany (tu miły zjazd, tak z sześć dyszek da się rozbujać) i dziurawym z początku asfaltem jedziemy aż do Ludwina. Tam wyskakujemy na główną trasę i po 2,5km jesteśmy nad Rogóźnem.
Powrót nieco ciekawszy: najpierw łąkami, polami i żwirówką docieramy do bocznej szoski koło Dąbrowy. Trzeba przejechać rolnikowi przez podwórko i być szybszym niż jego pies ;-). Potem bocznymi asfaltami docieramy do Kociej Góry. Bardzo malowniczy fragment, liczne momenty, gdzie oglądając się dookoła nie widać żadnej poważniejszej cywilizacji - tylko droga, łąki i pola. Dalej przez Radzic Stary i okolice jeź. Mytycze (dzirawe asfalty, szutrówki, gruntówki) dojeżdżamy do Zawieprzyc (tu można oblukać ruiny zamku).
Powrót stąd to już standard - przez Charlęż i dalej doliną Ciemięgi. Jeszcze tylko ciekawy podjazd w Pliszczynie i wyskakujemy na Turystyczną (a po drodze ruiny zamku w Jakubowicach).

Bikebrother tutaj. Całość ma ok. 80km.

czwartek, 28 czerwca 2007

Którędy na Roztocze?

No właśnie: którędy pojechać na Roztocze? Przecież nie głównymi asfaltami, ale trasa musi się nadawać na rower obciążony sakwami.

Propozycja jest następująca: Lublin - Bychawa - Wysokie - Dragany - Biskupie - Turobin - Radecznica - Dzielce - Szczebrzeszyn - Zwierzyniec (razem 110km)
Powrót trochę inaczej:
Zwierzyniec-stawy Echo - Szozdy - Tereszpol - Panasówka - Czarnystok - Radecznica - Turobin - Żółkiewka - Krzczonów - Chmiel - Czerniejów - Lublin (razem 111km)

Bikebrother:
  1. Lublin-Turobin
  2. Turobin-Zwierzyniec
  3. Zwierzyniec-Lublin

Opis trasy
Zaczyna się mocno średnio. Droga do Bychawy jest dość ruchliwa, szczególnie w okolicach Lublina. Później robi się luźniej, są miłe podjazdy i zjazdy. W Bychawie obieramy boczną drogę na Wysokie i od tego momentu zaczyna być bardzo ładnie. Dość pofalowany teren, mało aut, drobne wioski po drodze. W Wysokiem nie jedziemy główną drogą, ale nadkładając kilka kilometrów jedziemy przez Dragany i Tarnawę Dużą. Nowy asfalt (by EU), i raczej z górki niż pod górkę i jesteśmy w Turobinie. Tam, na przedmieściach, obieramy boczny asfalcik na Rokitów i Żurawie. To bardzo urokliwy kawałek, niektóre wioski wyglądają jakby czas się zatrzymał. Można wypatrzeć sporo drewnianych domów, studnię z żurawiem, dziwne szopo-piwniczki i inne wiejskie atrakcje. W Wólce Czarnięcińskiej skręcamy ostro w lewo, na Radecznicę. W niej można wspiąć się rowerem na górę, do kościoła i zespołu klasztornego, gdzie mieści się także... "dom dla psychicznie i nerwowo chorych" ;-) W lecie klimat białych kitli i pensjonariuszy na dziedzińcu daje jasne skojarzenia z "lotem na kukułczym gniazdem".
W Zaburzu skręcamy na Dzielce i wypadamy na główną drogę do Szczebrzeszyna. Tutaj można pojechać wąwozami lessowymi przez Piekiełko albo asfaltem. Ten z kolei nie jest taki straszny, za to czeka miodny, ponad 100m podjazd do Szperówki. Potem kilka hop i zjazd do Szczebrzeszyna.
Tam obieramy drogę na Kawęczyn i - oglądając pomnik przysłowiowego chrząszcza - pedałujemy w stronę Zwierzyńca. Można jechać albo przez Wywłoczkę, albo przez Bagno. Uwaga: pole namiotowe w Rudce nie jest czynne (początek czerwca 2007).

Powrót ze Zwierzyńca nieco urozmaicimy - zaczynamy na południe, podjeżdżając na Sochy. Dalej jedziemy asfaltem i polną drogą wzdłóż linii kolejowej LHS do Tereszpola. Można obejrzeć ciekawy wiadukt znikąd do nikąd i trochę się wybłocić lessem, jeśli jest po deszczu. Dalej pomykamy bardzo bocznymi asfaltami przez Panasówkę i Lipowiec do Gorajca (Stara Wieś). Jadąc dalej na północ osiągamy znane już Zaburze i jedziemy do Turobina tą samą drogą, którą przyjechaliśmy.
W Turobinie obieramy drogę na Żółkiewkę z interesującym podjazdem w Żabnie. Dalej jedziemy do Krzczonowa przez Tokarówkę. Okolica jest bardzo malownicza (seria zjazdów i podjazdów), niestety dziury w asfalcie też. Z Krzczonowa przez Chmiel wypadamy na główną trasę w Czerniejowie i głównym asfaltem (ale z poboczem) jedziemy do Lublina.

Mapki:













gdzieś w drodze

klasztor w Radecznicy

okolice Szczebrzeszyna

okolice Szczebrzeszyna


środa, 27 czerwca 2007

Lublin - Szabałowa Góra - Piaski - Mełgiew - Świdnik - Lublin

Trasa na Szabałową Górę w Krzczonowskim Parku Krajobrazowym. Do Czerniejowa główną drogą (ale z poboczem), potem boczne asfalciki i na koniec 400m podjazdu polną drogą. Z góry kiedyś był ładny widok, ale teraz drzewa podrosły i wszystko zasłaniają.
Powrót najpierw polnymi drogami i zjazd asfaltem do Wyganowic (ponad 40m w pionie w dół), potem bocznymi asfaltami do Piask i dalej na północ do Mełgwi. Stąd już tylko rzut beretem do Świdnika i boczną dróżką do Lublina.
Bikebrother tutaj.

Uwagi:
- oprócz głównej trasy do Czerniejowa (można pojechać bokiem, po piachu!) i kawałka Mełgiew-Świdnik w sumie nie ma blachosmrodów
- szczególnie ładne są okolice Szabałowej Góry i odcinek Wyganowice - Mełgiew

Mapka (tym razem googlowska) przedstawia się następująco:













A tak wygląda okolica samej Szabałowej Góry:

(ten wystający ząbek to wierzchołek)

sobota, 23 czerwca 2007

Dolina Bystrej i Ciemięgi

Trasa wiedzie dolinami dwóch rzek: Bystrej i Ciemięgi. Bystra płynie wzdłuż Palikijów, przez Nałęczów do Wąwolnicy, a Ciemięga od Ożarowa po Jastków.

Szczególnie ciekawe fragmenty:
  • trasa z Wojciechowa do Nałęczowa przez Nowy Gaj
  • podjazd z Wąwolnicy (Zarzeka) na Drzewce-Kol przecinany linią wąskotorówki
  • zachodnia część doliny Ciemięgi: Czesławice, Ożarów, Moszeńki, Sieprawice
Szczególnie ten ostatni punkt jest interesujący - to dość nieznany sposób na wyjazd z Lublina na zachód, a bardzo urokliwy - wąskie, mało używane asfalty i szutry, aleje lipowe i klonowe. Odrobina błota ;-)

Bikebrother tutaj.

Mapka trasy wygląda tak:






A oryginalna trasa z przewdonika Buczyńskiego tak:









A tutaj okolice Wąwolnicy:

czwartek, 21 czerwca 2007

Zielony szlak

Zielony szlak (bikebrother) biegnie sobie z Podzamcza koło Mełgwi do Wierzchowisk (i dalej).
Nowe miejsca na całej wycieczce:
  • szutry przez Minkowice do Podzamcza
  • Las Mełgiewski i zielony szlak wśród pokrzyw
  • miły zjazd do Wierzchowisk ("aż" 30m w pionie)
  • pusta, dziurawa, ale ładna droga asfaltowa z Bystrzejowic do Głuska

Szlak zielony w terenie prawie nie istnieje. Tylko kilka razy udało się zobaczyć znaczek. Nawigacja może być dodatkowo utrudniona, bo popularna mapa 100'ka Lublina ma błąd w przebiegu szlaku:











Takiej drogi nawet nie ma. Jakiś kartograf popisał się fantazją. Tak naprawdę szlak biegnie tak:

niedziela, 17 czerwca 2007

Lasy Kozłowieckie

Miła, krótka trasa do lasów kozłowieckich.
Ładniejsze miejsca:
  • Boczny asfalcik doliną Ciemięgi z Jakubowic do Dysa
  • Wyboista, zabytkowa aleja lipowa (4km) z Pólka na północ
  • Fragment szlaku rowerowego (Stary Tartak - Kopanina) w lasach kozłowieckich
  • Powrót przez Rudkę Kozłowiecką i zjazd do Dysa



A tak to kiedyś bywało - track na mapie WIG z lat 30'tych:



A tutaj track na samym fragmencie lasów kozłowieckich:




A tutaj trasa na bikebrother.

piątek, 15 czerwca 2007

Świdnik - Łęczna - Kijany - Pliszczyn

Świdnik - Łęczna - Kijany - Pliszczyn. 64km. Sporo niezbyt popularnych asfaltów, kilka kilometrów szutru. Płasko. Bikebrother tutaj.

Ciekawe miejsca:
  • boczna dróżka do Świdnika
  • dolina Wieprza - Ciechanki Krzesimowskie
  • podjazd w Pliszczynie
  • podjazd wąwozem na Trześniów

Mapka:

Nocna jazda po Puszczy Solskiej

Z Arkiem i Michałem walnęliśmy sobie fragmencik puszczy (Dąbrowica - Deputaty) po nocy. Powrót przez Ciosmy. Wąskie asfalty w lesie, poprowadzone na bagnach.
Traskę na bikebrother można zobaczyć tutaj.
Mapka traski z przewodnika Buczyńskiego na dole. Opis z tegoż przewodnika obok.




Kilka fotek Michała:

Start!

No dobra, będę sobie prowadził bloga z wycieczek rowerowych.
Cel zasadniczy: opisy ciekawych trasek. Czyli mapki, foty, uwagi.